niedziela, 23 lutego 2020

Zalana piwnica domu jednorodzinnego

Witam wszystkich

Przedstawiam zakres prac związanych z osuszaniem zalanej piwnicy w budynku jednorodzinnym.
To do początku. Przyczyną zalania było zerwanie plastikowego kielicha filtra. Pokazuje to na zdjęciach poniżej. W nocy przyszedł duży skok ciśnienia, który zerwał filtr. Woda lała się przez kilka godzin. Powierzchnia piwnicy to ponad 70 m2. Wszystkie ściany były zawilgocone, po wykonaniu otworów do osuszania, okazało się, że we wszystkich miejscach na płycie fundamentowej, na folii zalegała woda.

Mój plan działa był taki :

Czas osuszania - 10 dób. Jak wykazały finalne pomiary - wystarczyło.

Nie suszyłem ścian, zdecydowałem, że samo osuszanie strefy pod posadzką powinno przynieść wystarczająco dobre rezultaty.

Przygotowaliśmy dokumentację dla ubezpieczyciela, kosztorys osuszania. Właściciel otrzymał akceptację zestawienia kosztów i rozpoczęliśmy prace.

Proces osuszania wykonałem za pomocą dwóch agregatów do osuszania pod posadzkowego Trotec Qube. W piwnicy działały dwa osuszacze kondensacyjne. Pompy zasysały suche powietrze przez nieszczelności na granicy wylewki i ścian. Wilgotne powietrze było wyrzucane poza budynek.



Pompy Qube i osuszacz kondensacyjny

Czarne węże wyrzucają powietrza wyciągnięte z otworów w posadzce poza budynek.

Otwory do osuszania przestrzeni pod posadzką.

Uszkodzona osłona filtra.
Każda pompa Trotec miała wyciągać wodę a później wilgotne powietrze z 7 otworów w posadzce

Żółte węże zasysają wodę oraz wilgotne powietrze spod posadzki.
Widoczne miejsce, gdzie uszkodzony został kielich litra.

To jest odspojona górna cześć , ta z gwintem, 

Ciekawy jak duży był skok ciśnienia, że filtr odpadł

Osuszanie trwało 10 dób, nie suszyłem ścian.  Same wyschły, odciąłem im tylko napływ wody spod posadzki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz