Przedstawiam jedną z moich ostatnich prac.
Zapraszam na moją stronę WYCIEK.PL
oraz
OSUSZ.TO
Zlokalizowałem wyciek wody w budynku jednorodzinnym. Wypływ wody spowodowany był nieszczelnością połączenia rur PP. Miejsce uszkodzenia było jak wyjęte z podręcznika "Prawo Murphego w praktyce hydraulicznej" Wyciek był w ścianie pomiędzy łazienką a ubikacją pomiędzy dwoma zabudowami spłuczek podtynkowych. Zweryfikowałem wyciek odkuwając jedną małą płytkę.
Usterka została naprawiona przez Tomka, mojego współpracownika. Zrobił to genialnie. Nie rozbił ani jednej płytki. Rozbił ścianę w pokoju obok i dostał się do nieszczelności bez żadnego problemu.
Podjąłem wyzwanie osuszenie domu po tym okrutnym zalaniu. Jak się okazało pod posadzką było ponad 20 cm wody. Dość sporo. Najgorsza jednak była wylewka pod podłoga. Wzmacniany anhydryt, otwór widoczny na zdjęciu odkuwałem ponad 45 minut. Nawet wiertnica nie chciała tego brać. Niesamowicie twardy kawał betonu.
Podłączone są dwie pompy do osuszania podposadzkowego
W sumie pracuje 7 wentylatorów i 2 osuszacze kondensacyjne
Nieszczelność rur PP |
Wykułem tyko jedną mała płytkę |
Osuszanie ruszyło pełną parą ! |
Styropianu jest 25 cm, widać jak wysoko sięga woda w otworze |
Jednak z dwóch pomp osuszanie podposadzkowego |
Pierwsza rzecz to usunąłem farbę ze ścian |
Osuszacze i wentylatory w akcji. Piesio pilnuje węży |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz